Natalia Madaj-Smolińska postanowiła zakończyć sportową karierę, z kolei Magdalena Fularczyk-Kozłowska jest w ciąży i nie wie czy wróci do sportu – to informacje, które złote medalistki igrzysk olimpijskich w Rio (2016) przekazały podczas zorganizowanej przez LOTTO-Bydgostia Bydgoszcz konferencji prasowej.

"Przez rok nie zmieniłam decyzji, którą podjęłam jakiś czas temu. Jestem spełniona sportowo, a życie rodzinne jest równie emocjonujące i ekscytujące. Teraz chcę spełniać się na tym polu" – przyznała Madaj-Smolińska. "Mam na koncie brązowy i złoty medal olimpijski, medale mistrzostw świata i Europy oraz Polski. Teraz czas na macierzyństwo. Jestem w ciąży, za kilka miesięcy doczekamy się potomka. O tym co będzie ze mną dalej zdecyduję po urodzeniu dziecka" – oznajmiła z kolei Fularczyk-Kozłowska.



Obie razem zdobyły złoto olimpijskie, srebrny medal mistrzostw świata w 2014 roku oraz złote medale mistrzostw Europy w 2014 i 2015 roku. Fularczyk-Kozłowska wcześniej zdobywała jeszcze medale MŚ i ME, a w 2012 roku w parze z Julią Michalską została brązową medalistką igrzysk w Londynie. Co dalej?

"Wioseł nie odkładam do hangaru. Mam swoją łódkę i będę nadal na niej pływać. Nie odejdę też od sportu. Kończę studia podyplomowe z zarządzania i organizacji sportem. Będę menadżerem" – zdradziła Madaj-Smolińska. "Co do wioślarstwa kobiet, to jestem przekonana, że nadal będzie odnosić znaczące sukcesy. Mamy mocną grupę, o czym mogliśmy się przekonać na mistrzostwach świata w Sarasocie. Dwa srebrne czwórek są doskonałym początkiem w drodze do Tokio. Jestem spokojna o następczynie" – dodała.

Fot. Bydgostia.org