Joanna Dorociak w przerwie między kolejnymi przedsezonowymi zgrupowaniami wzięła udział w zorganizowanej przez Ministerstwo Sportu i Turystyki gali "Pierwszy Trener", gdzie uhonorowani zostali wychowawcy wybitnych sportowców. W rozmowie z Polską Agencją Prasową wicemistrzyni Europy w dwójce podwójnej wagi lekkiej opowiedziała o początku swojej przygody z wioślarstwem oraz o stanie przygotowań do kolejnego sezonu.
Wioślarka WTW Warszawa podczas gali uhonorowała Marię Sorys - swoją pierwszą trenerkę. Pod jej skrzydła trafiła mając 12 lat, dostając się na treningi z otwartego naboru. Jak wyglądały wioślarskie początki Joanny Dorociak?
"Szkoliła mnie cztery albo pięć lat przez ten okres początkowy, kiedy byłam "młodziczką"... dzieciaczkiem, tak naprawdę. Trenowała mnie, jak widać, z sukcesami. (...) Potrafiła dać wycisk, ale była przyjazna. Zawsze zajęcia były specjalnie dla dzieciaków. Była nutka zabawy i trochę poważnego treningu. Dzięki temu tyle czasu się odchowałam w tym wioślarstwie, nie zrezygnowałam po dwóch czy trzech latach, jak to czasami bywa, tylko zostałam i uprawiam je już... 15 lat" - przyznaje zawodniczka.
Fot. J. Kowacic
Ważnym atutem pierwszej trenerki Joanny Dorociak okazała się także pasja, która pozwoliła przetrwać nawet te najtrudniejsze chwile.
"Wioślarstwo zimą jest dosyć nudnym sportem. W tym okresie trenujemy głównie na lądzie: ergometr, siłownia... nuda, szczególnie dla dzieciaka. Dzięki temu, że zajęcia były urozmaicone i było dużo ciekawych pomysłów, my się cieszyłyśmy, że idziemy na trening, że mamy możliwość pracy z taką trenerką. Ona miała w sobie pasję, którą przelewała na nas" - dodaje wicemistrzyni Europy z 2018 roku.
W rozmowie nie zabrakło też odniesień do ostatnich wydarzeń. Przed Świętami Joanna Dorociak z reprezentacją kobiet przebywała w portugalskim Lago Azul. Kolejne plany zakładają jednak treningi już w nieco innych okolicznościach przyrody...
"Wróciłam z Portugalii 18 grudnia wieczorem, specjalnie na galę z udziałem mojej pierwszej trenerki. Dziewczyny ćwiczyły jeszcze do czwartku. Później przerwa świąteczna, spotkania z rodziną i przyjaciółmi, a 3 stycznia zaczynamy zgrupowanie w Szklarskiej Porębie – schodzimy z wody na ląd, czekają na nas np. narty biegowe. I tak ciężka praca przez kolejne dwa miesiące" - przyznaje Joanna Dorociak.
Zobacz także
Zgrupowanie młodzieżowców w COS OPO Wałcz i powołania na regaty w Gent
21 kwi 2024
Polski Związek Towarzystw Wioślarskich powołuje niżej wymienione osoby na zgrupowanie szkoleniowe młodzieżowej kadry narodowej, które odbędzie się w dniach 26.04-8.05.2024r. w Ośrodku COS-OPO Wałcz.
Zgrupowanie zakończy się w dniu 8.05....
Zgrupowanie juniorów w COS OPO Wałcz i powołania na regaty w Monachium
19 kwi 2024
Polski Związek Towarzystw Wioślarskich powołuje niżej wymienione osoby na zgrupowanie szkoleniowe kadry narodowej juniorów, które odbędzie się w dniach 19.04-1.05.2024 r. w Ośrodku COS-OPO Wałcz.
Zgrupowanie zakończy się w dniu 1.05.2024...
Zgrupowanie seniorów w COS OPO Wałcz (14-21.04.2024)
16 kwi 2024
Polski Związek Towarzystw Wioślarskich powołał niżej wymienione osoby na zgrupowanie szkoleniowe kadry narodowej seniorów, które odbędzie się w dniach 14-21.04.2024 w COS-OPO Wałcz.
Powołania
Waga lekka kobiet
Jasińska Zuzanna ...
25-28.04 | Europejskie Regaty Kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich Szeged (Węgry) |
25-28.04 | Mistrzostwa Europy Seniorów Szeged (Węgry) |
4-5.05 | Regaty Międzynarodowe Juniorów Monachium (Niemcy) |