Od 11/12 maja wioślarze przebywają na zgrupowaniu w Centralnym Ośrodku Sportu w Wałczu. Pierwsze treningi na wodzie od czasu wybuchu pandemii koronawirusa zakończą się 31 maja. Trenerzy zgodnie przyznają, że są zadowoleni z formy zawodników.
Warunkiem do rozpoczęcia treningów w Wałczu było przeprowadzenie testów na obecność wirusa COVID-19. Zawodniczki i zawodnicy, którzy zjawili się w poniedziałek i wtorek (11 i 12 maja) czekali na wyniki badań aż do czwartku (14 maja). Wszystko dlatego, że to samo laboratorium zajmowało się testami górników ze Śląska, wśród których był najwyższy współczynnik zakażeń.
W czwartek okazało się, że wioślarze mogą rozpocząć treningi. Wszystko w odpowiednim reżimie sanitarnym. Nasza kadra została podzielona na trzy grupy – kobiety, wiosła długie z wagą lekką mężczyzn i wiosła krótkie mężczyzn.
"Podczas przemieszczania się po ośrodku obowiązuje nakaz noszenia maseczek. Posiłki spożywamy w swoich podgrupach treningowych. Wioślarze mają siłownie tylko dla siebie, więc się wymieniamy. Jak krótkie wiosła mają siłownie, to grupa kobieca ma ergometr, a długie wiosła są np. na wodzie, więc się nie spotykamy. Sale są dezynfekowane i wietrzone po każdej grupie" - wyjaśnia Robert Sycz, trener wioseł krótkich.
"Na początku było trochę strachu, wiele obostrzeń i skupiania się głównie na tym, aby przychodzić wszędzie na odpowiednią godzinę. Było z tym sporo niewygody, no i kłopotu, ale po paru dniach wszystko doszło do normy" - mówi Jakub Urban w rozmowie z TVP Sport.
fot. Facebook/Agnieszka Kobus-Zawojska
Wiosła krótkie na jedynkach i dwójkach
Podczas pierwszego zgrupowania w czasie epidemii trenerzy zdecydowali, że wioślarze i wioślarki z wioseł krótkich nie będą pływali w czwórkach. "Założyliśmy sobie, że krótkie wiosła będą pływać na deblach, a długie różnie: i na czwórce, i na peruarach. Obserwujemy poziom przygotowania i muszę przyznać, że jest dobrze. Dziewczyny dużo nie straciły, także jeśli chodzi o czucie wody" - dodaje trener Urban.
"W wiosłach krótkich pływamy w jedynkach i dwójkach w różnych konfiguracjach. Czwórki dopiero od następnego zgrupowania" - dopowiada Robert Sycz, który też jest zadowolony z dyspozycji zawodników.
"Forma jest dobra. W sobotę rywalizowaliśmy na jedynkach. Czasy, jak na warunki panujące, były zadowalające. Więc dyspozycja, mimo kwarantanny i braku treningu na wodzie, napawa optymizmem. Oczywiście można to potwierdzić tylko w warunkach bojowych. Trenujemy więc z myślą o mistrzostwach Europy" - mówi.
"Dobrze, że w perspektywie są ME w Poznaniu w październiku. Można je będzie nazwać małymi igrzyskami. Taki cel jest bardzo ważny w trakcie przygotowań. Zobaczymy, jak nasza praca wypali w przyszłym roku, bo wiadomo, że z mistrzami wszyscy chcą wygrać" - dodaje Wojciech Jankowski, trener wioseł długich cytowany przez oficjalną stronę Centralnego Ośrodka Sportu.
fot. Facebook/Dominik Czaja wioślarz
Zawodnicy zadowoleni z powrotu
Wioślarki i wioślarze jak zawsze z chęcią przyjechali do Wałcza. "Nic nie zaprząta nam dodatkowo głowy i pracujemy ciężko nad formą, bo tego roku nie można przespać" - mówi Mikołaj Burda.
"Obecnie na nic nie mam siły, ale fajnie jest nie mieć siły. W sumie właśnie o to w tym chodzi. Trzeba nie mieć siły, aby potem w najważniejszym momencie ją mieć" - napisała Agnieszka Kobus-Zawojska na swoim koncie na Facebooku.
"Zdecydowanie brakowało treningów w osadzie przez ten czas izolacji" - napisała z kolei Monika Chabel. "Zmęczenie naprawdę daje się we znaki" - dodaje Dominik Czaja.
Mistrzostwa Europy w Poznaniu, które pierwotnie miały odbyć się w pierwszy weekend czerwca, zostały przełożone na 9-11 października. Do 31 lipca zostanie podjęta ostateczna decyzja czy impreza się odbędzie.
fot. Facebook/Małżeństwo na medal - Monika i Wiktor Chabel
Zobacz także
Mistrzostwa Europy w Szeged: świetny bieg czwórki podwójnej
25 kwi 2024
W czwartek w Szeged na Węgrzech rozpoczęły się mistrzostwa Europy. Świetnie zaprezentowała się czwórka podwójna mężczyzn, która miała najlepszy czas przedbiegów w swojej konkurencji.
Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Zięt...
Europejskie kwalifikacje olimpijskie: czwartkowe wyniki Polaków
25 kwi 2024
W czwartek w Szeged na Węgrzech rozpoczęły się europejskie kwalifikacje olimpijskie, które są rozgrywane razem z mistrzostwami Europy. Polskie osady zaprezentowały się z dobrej strony w pierwszym dniu walki o bilety do Paryża.
W biegu...
ME i europejskie kwalifikacje olimpijskie: czwartkowy plan startów Polaków
24 kwi 2024
W czwartek w Szeged na Węgrzech rozpoczynają się dwie równolegle rozgrywane imprezy: europejskie kwalifikacje olimpijskie oraz mistrzostwa Europy seniorów.
W kwalifikacjach olimpijskich wystartują cztery polskie osady (maksymalnie dwie m...
25-28.04 | Europejskie Regaty Kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich Szeged (Węgry) |
25-28.04 | Mistrzostwa Europy Seniorów Szeged (Węgry) |
4-5.05 | Regaty Międzynarodowe Juniorów Monachium (Niemcy) |