
W ostatnią niedzielę reprezentanci Polski polecieli do Portugalii na zgrupowanie w Lago Azul. Na pokład samolotu nie wsiadły zawodniczki AZS AWF Gorzów Wlkp. – Katarzyna Boruch i Olga Michałkiewicz – które miały wypadek samochodowy, a także trener Piotr Buliński i jeden z fizjoterapeutów, którzy mieli pozytywny wynik testu na koronawirusa.
"Auto miało dachowanie, ale dziewczyny nie doznały poważniejszych obrażeń. Po przyjeździe na lotnisko miały jednak zawroty głowy, dlatego wróciły do Gorzowa i mają zrobić badania. Jeśli one nic nie wykażą i będą mogły lecieć samolotem, to dołączą do kadry" - wyjaśnił dyrektor sportowy Polskiego Związku Towarzystw Wioślarskich Bogdusław Gryczuk w rozmowie z PAP.
"Zakończyłyśmy badania i diagnostykę, więc jesteśmy pewne, że wszystko jest dobrze i możemy dołączyć do wioślarzy trenujących w Portugalii" - napisała w odpowiedzi Michałkiewicz na swoim fanpage'u na Facebooku.
Wicemistrzyni świata z Sarasoty z 2017 roku dokładnie opisała też jak doszło do wypadku. "W niedzielę wraz z Kasią Boruch jechałam moim samochodem do Warszawy na lotnisko, z którego miałam wylecieć na zgrupowanie do Portugalii z kadrą wioślarzy. Warunki na drodze były wyjątkowo trudne. Zaczął padać śnieg z deszczem. W pewnym momencie straciłam kontrolę nad autem, wpadłam w poślizg, co zakończyło się dachowaniem. Na szczęście Kasia i ja jesteśmy całe" - czytamy.
fot. J. Kowacic
Poprosiliśmy Olgę Michałkiewicz o dodatkowy komentarz. "Przy tak poważnym wypadku najważniejsze, że nie ma żadnych obrażeń wewnętrznych. Oczywiście jesteśmy trochę poobijane i jest szok. Potrzebujemy trochę czasu, żeby dojść do siebie. Obie wsiadłyśmy już za kółko, żeby się przełamać, ale na razie nie wyobrażam sobie, żebym pojechała w dłuższą podróż. Trzeba odświeżyć głowę, pomyśleć i przeanalizować tę sytuację, bo naprawdę dużo prowadziłam i nie wątpiłam w swoje umiejętności jako kierowcy. Nie ma co ukrywać, że warunki atmosferyczne odegrały tu kluczową rolę" - powiedziała.
Według planu nasze zawodniczki mają polecieć do Portugalii w niedzielę 6 grudnia. Najpierw jednak będą musiały przejść kolejne testy na obecność koronawirusa.
Trener Buliński z pozytywnym wynikiem
"Cała kadra lecąca do Portugalii miała przeprowadzone testy na obecność koronawirusa. Trener Buliński oraz jeden z fizjoterapeutów są ozdrowieńcami, kwarantannę zakończyli już tydzień temu, ale otrzymali pozytywny wynik testu. Dlatego musieli zostać w kraju" - mówił dyrektor Gryczuk w rozmowie z PAP.
Trener Buliński znów jest na kwarantannie i żeby ją skrócić musi wykonać dwa testy. Jeżeli wyniki będą negatywne, również dołączy w niedzielę do kadry trenującej w Portugalii, tak samo jak wspomniany fizjoterapeuta.
Zobacz także

Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup nominowani w 91. Plebiscycie „Przeglądu Sportowego”
13 lis 2025
Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup znaleźli się wśród 25 nominowanych w 91. Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na najlepszego sportowca Polski 2025 roku!
Nasza dwójka podwójna została doceniona za sukcesy odniesione w ostatnim roku. Sezon...

Ogólnopolska Kursokonferencja Trenerów i Instruktorów Wioślarstwa 2025
13 lis 2025
</a></p>
Polski Związek Towarzystw Wioślarskich informuje, że w dniach 28.11 - 30.11.2025 roku na terenie toru regatowego Malta w Poznaniu zostanie zorganizowana Ogólnopolska Kursokonferencja Trenerów i Instruktorów Wioślarstwa....

Dwójka mieszana w TOP8 Mistrzostw Świata w sprintach plażowych
09 lis 2025
Dominika Baranowska i Adam Bujnowski na ćwierćfinale zakończyli zmagania w Mistrzostwach Świata w sprintach plażowych. Nasza dwójka w walce o strefę medalową nieznacznie uległa późniejszym złotym medalistom z Litwy.
P...